Przejdź do głównej zawartości

work in progress



Lato okazało się być jednak mało słoneczne w Warszawie, ostatnio znów wróciły codzienne burze (zazwyczaj zaczyna padać dokładnie w chwili opuszczenia Tesco przez moją skromną osobę wraz z zakupami). Zaplanowałam sobie pracowity miesiąc i nawet o dziwo wyszło. Może nie spełniłam wszystkich nierealnnych oczekiwań, zostało mało czasu na hiszpański (włoski nadal nietknięty), i parę ważnych punktów nadal czeka w kolejce do skreślenia, ale mimo wszystko odczuwam głębokie zadowolenie. Dobrze wiedzieć że nadal jestem w stanie sprostać różnym szalonym wyzwaniom, a pod ewentualną powłoką problemów i niepokojów zawsze znajduję morze wewnętrznego spokoju, które skutecznie utrzymuje mnie w emocjonalnym pionie.

Antewasin

Komentarze

  1. Cieszę się, że poradziłaś sobie ze swoimi planami. Twój wpis, jak zwykle, jest dla mnie bardzo inspirujący i mobilizujący! Oczywiście najmocniej trzymam kciuki za postęp w nauce języków :) Pozdrawiam i powodzenia!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Duże Klimaty sklep online

  W końcu ruszył: Duże Klimaty sklep online W sam raz dla wszystkich Pań w rozmiarach 40-60. Czarująca sprzedawczyni - w roli której występuje Ewa Z., znana modelka plus size - osobiście gwarantuje satysfakcję  z dokonywanego zakupu, jak i niewielkich poniesionych kosztów ;)

Co-op (final!)

Co-Op is finally comepleted! This cute game with complicated history of Pretzelorian's planet, Space Pirates and very sad Whale-Shark. You can download it for free from  MoaCube site  for your Mac or PC. It's funny and I've hope that you'll enyoy it :)

Chateaux Petite :D

Szaleńczy rajd po Anglii i Francji zakończony (Szkocja nie zmieściła się czasowo). Wynik: Szeroki wybór hoteli, niemieckie autostrady, wyrastające wiatraki generujące prąd i elektrownie atomowe, kanał La Manche,  The  Sandgate Hotel, plaże kamieni z dziurką, angielskie wiatr i deszcz, Birling Gap, Londyn, Tower, Celinka :*, zamek Windsor, Legoland, Oxford, "Eagle and Child", prom w Dover, znów Calais, katedra Notre Dame w Rouen (te schody!), Nazgul, klasztor Le Mont-Saint-Michel ... bezcenne, bunkry i leje po bombach w Omaha Beach i  okolicach, Francuzi ignorujący język angielski, w skrócie kilkanaście zamków nad Loarą oraz inne letnie rezydencje z basztami (O Matko!), kościoły, fortyfikacje, francuskie rogaliki, Nancy i Stanislas Leszcynski oraz warto wiedzieć że słowo "fart" ma różne znaczenia ;) Zapraszam do obejrzenia zdjęć: Anglia - Francja 2010 ok 3 tys. zdjęć do obrobienia i przebrania ...